Mądrość, która daje nadzieję. Alfabet Tischnera to kolejna zachęta do spotkania z wciąż żywą i inspirującą myślą księdzai filozofa. Miłość i cierpienie, sumienie i wolność, krzyż i nadzieja, góry i górale, komunizmi demokracja - to tylko niektóre z haseł, jakie się w nim znalazły. Można je czytać jako komentarz do otaczającej nas rzeczywistości lub uniwersalne refleksje wybitnego kapłana. Alfabet... to jednak przede wszystkim książka, która pokazuje, jak iść przez życie, i skłania do rozmowy o tym, co naprawdę ważne. "Wybór niniejszy bierze pod uwagę sytuację, w jakiej się znajdujemy. Nasze czasy nazywane są niekiedy czasami przełomowymi. W tej "godzinie przełomu" istotną rolę - przynajmniej w naszej części świata - odgrywa chrześcijaństwo i wpisana weń nadzieja. Chodzi o to, by popatrzeć na świat i spróbować go zrozumieć w perspektywie tej nadziei. Czy wolno nam mieć jeszcze "nadzieję na nadzieję"? Tischner był przekonany, że nie tylko wolno, ale że wręcz nie ma innego wyjścia - tylko ta nadzieja może "powiązać" inne, które są w naszym zasięgu. Czy miał rację? Czy byłby dziś w stanie nas o tym przekonać?"(ze wstępu Wojciecha Bonowicza).
UWAGI:
Bibliogr. s. 309-313.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WIELU LUDZI UWAŻA, ŻE ETYKA OGRANICZYŁABY ICH MOŻLIWOśCI DZIAŁANIA, SZANSĘ NA SUKCES W BIZNESIE.A jak to dziś jest z tą etyką w biznesie? Wspaniale? Nie, myślę że większość ludzi ma serdecznie dość nieuczciwości i podejrzanych transakcji.Maxwell stawia tezę nie ma czegoś takiego jak etyka biznesu - jest po prostu etyka. Próbujemy trzymać się jednego zbioru zasad etycznych w życiu zawodowym, innego w życiu duchowym, a jeszcze innego w życiu osobistym i rodzinnym. Dlatego mamy problemy. Etyka to etyka. Jeśli chcesz postępować etycznie, to musisz trzymać się zawsze jednego standardu.Prowadzenie etycznego życia nie zawsze jest łatwe, ale wcale nie musi być skomplikowane.Ta zajmująca książka świetnie pokazuje, jak postępowanie wedle moralnych zasad przyczynia się do wygranej wszystkich stron i wywiera korzystny wpływ na pracowników, klientów, inwestorów, a nawet na własny stan umysłu.
UWAGI:
Na okł.: "Przekonująca, inspirująca i bardzo potrzebna książka!" dr Stephen Covey.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Naprawdę porywająca książka, pełna inspirujących pomysłów, zrozumiale napisana, bez nadmiernej ilości naukowego żargonu. Zmusza do myślenia o przyszłości, czyli, inaczej mówiąc, do zastanowienia się nad naszą teraźniejszością". [Bill Gates, "TIME"]
Homo deus to śmiała analiza historii naszego gatunku oraz najnowszych osiągnięć nauki i technologii. Badamy ludzkie geny, łączymy komputery z mózgami, hodujemy tkanki w próbówkach. Niedługo technologia pozwoli nam swobodnie modyfikować nasze ciała. Yuval Noah Harari twierdzi, że kiedy stopniowo zmienimy nasze umysły, niepotrzeżenie powstanie nowy gatunek, człowiek bóg - homo deus.
"Skoro tak wiele już osiągnęliśmy, prawopodobnie zechcemy sięgnąć po szczęście, boskość i nieśmiertelność - nawet jeśli nas to zabije". [Y.N. Harari]
Starzejący się i psujący organizm to tylko problem techniczny. Niebawem najbohatszych będzie stać na przedłużanie swojego życia. Jeśli człowiek będzie nieśmiertelny, jak zmienią sięspołeczeństwa i religie? Jakie czekają nas zagrożenia? Czy sztuczna inteligencja zajmie miejsce człowieka? Być może spełni się czarny scenariusz - garstka zmodyfikowanych ludzi zapanuje nad światem, a reszta stanie się zbędna. Jak będzie wyglądało dążenie superludzi do szczęścia? Y.N. harari wnikliwie przygląda się naszej przeszłości i współczesnym kierunkom rozwoju cywilizacji. Kim stanie się człowiek? Głośna książka jednego z najciekawszych myślicieli XXI wieku.
Każde ludzkie cierpienie, każdy ból, każda słabość kryje w sobie obietnicę wyzwolenia, obietnicę radości: "teraz raduję się w cierpieniach za was" - pisze św. Paweł (Kol 1, 24). Odnosi się to do każdego cierpienia wywołanego przez zło. Odnosi się także do ogromnego zła społecznego i politycznego, jakie wstrząsa współczesnym światem i rozdziera go - całe to cierpienie jest w świecie również po to, żeby wyzwolić w nas miłość, ów hojny i bezinteresowny dar z własnego "ja" na rzecz tych, których dotyka cierpienie. W miłości, która ma swoje źródło w Sercu Jezusa Chrystusa, jest nadzieja na przyszłość świata: "a w jego ranach jest nasze uzdrowienie" (Iz 53, 5). [Jan Paweł II]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni